"To drugie..." - w dużym uproszczeniu o historii i rozwoju Tae Kwon Do

Na początku XX wieku Korea przez 35 lat (1910-1945) znajdowała się pod okrutną japońską okupacją. Pokonanie Japonii i zakończenie II wojny światowej w sierpniu 1945 roku uwolniło całą Koreę i młodego, 27-letniego koreańskiego patriotę, który w japońskim więzieniu oczekiwał na karę śmierci.

Urodzony w 1918 roku Choi Hong Hi postawił sobie dwa życiowe cele: współudział w odbudowie armii koreańskiej oraz stworzenie koreańskiej sztuki walki - i trzeba przyznać, że odniósł podwójny sukces. 

W nowo powstałej armii, pod amerykańskim patronatem, zrobił szybką karierę wojskową - po upływie 8 lat został generałem i było to dla niego tak ważne, że nawet w stworzonej przez siebie sztuce walki kazał przez całe życie tytułować się "generałem" - tak też się podpisywał m.in. jako autor 15-tomowej "Encyklopedii Taekwon-Do".

Choi Hong Hi jeszcze przed wojną trenował Karate (jego nauczycielem był Koreańczyk). Po zakończeniu wojny koreańskiej (15 czerwca 1950 - 27 lipca 1953), mając wreszcie czas i odpowiednią pozycję, zabrał się za realizację drugiego celu: sformalizowanie koreańskiej sztuki walki.

W każdej ówczesnej armii musiał istnieć system szkolenia walki wręcz. Generał Choi Hong Hi bardzo sprawnie to wykorzystywał do testowania własnych pomysłów, tworzenia związanej z nim grupy mistrzów i instruktorów, a ostatecznie propagowania swojej wersji sztuki walki.

Generał uważał, że wszystkie sztuki walki praktykowane w Korei po II wojnie światowej są przestarzałe, bądź w rzeczywistości są odmianami japońskiego karate.

W jego opinii należało stworzyć nowoczesną i zupełnie nową koreańską sztukę walki.

W 1955 roku po raz pierwszy oficjalnie użył dla niej wymyśloną przez siebie nazwę: Tae Kwon Do.


Choi Hong Hi uważał, że nazwa ta powinna być stosowana powszechnie, także przez inne już istniejące szkoły (albo zamiennie, albo jako dodatek), co miało na celu odróżnienie od japońskich szkół używających wspólnej nazwy Karate. 

W 1966 roku, wbrew wszelkim przeciwnościom, zebrał przedstawicieli 9 państw i założył pierwszą Międzynarodową Organizację Taekwon-Do (International Taekwon-Do Federation - ITF). Przedsięwzięcie to było prywatną inicjatywą Generała i niejako jego własnością - o czym może świadczyć fakt, że 6 lat później bez trudu zabrał tę organizację ze sobą do Kanady - niemniej stanowiło to zalążek do dalszej działalności i było podstawą do skupiania i wysyłania zagranicę koreańskich instruktorów-emisariuszy, którzy mieli propagować sztukę walki Taekwon-Do w wersji stworzonej przez Choi Hong Hi.

Jak wyżej wspomniano, w 1972 roku Choi Hong Hi, wraz ze swoją ITF, wyemigrował do Kanady.

W Korei (Południowej) nigdy nie udało się Generałowi w pełni zrealizować swojego celu tzn. podporządkować sobie innych mistrzów i ich szkoły, oraz narzucić jego Taekwon-Do jako wiodąca odmianę. 

W 1973 roku, przy poparciu władz państwowych, zorganizowano w Seulu pierwsze Mistrzostwa Świata Taekwondo, a bezpośrednio po ich zakończeniu zorganizowano kongres założycielski Światowej Organizacji Taekwondo (World Taekwondo Federation - WTF).

Tak więc, pomimo że generał Choi Hong Hi nie zyskał ostatecznie w swojej ojczyźnie uznania jako główny mistrz sztuki walki, to wykorzystano jego ideę i wymyśloną przez niego nazwę - było to opłacalne z tego względu, że zagraniczne działania koreańskich instruktorów-emisariuszy przyniosły do tego czasu znaczące efekty i rzeczywiście udało się spopularyzować koreańską sztukę walki pod szyldem Tae Kwon Do.

Wobec odcięcia się Choi Hong Hi od swojej ojczyzny i rozpoczęcia własnej działalności, kwestią sporną pozostało: czy nazwa Tae Kwon Do przysługuje jej pomysłodawcy i pierwszemu propagatorowi, czy też, zgodnie zresztą z jego ideą, jest własnością narodu koreańskiego ? Porozumienia nigdy nie osiągnięto i każda ze stron uznawała swoje racje.

Od 1973 roku Tae Kwon Do rozwijało się dwutorowo. Dla jednych Choi Hong Hi jest (jak sam się nazywał) "Ojcem Tae Kwon Do", dla innych "matką Tae Kwon Do" jest Korea - kolebka i źródło pochodzenia koreańskiej sztuki walki. Wobec "rozwodu rodziców", chętni do uprawiania Tae Kwon Do musieli dokonać wyboru.

Dla każdej ze stron "tym drugim" było "to drugie".

Japończycy w 1964 roku, podczas Igrzysk w Tokio, wprowadzili do grona dyscyplin olimpijskich azjatycką sztukę walki Judo. Rok wcześniej (1963), przy wsparciu cesarza, pobudowali Budokan - budynek mieszczący ok. 14 tys. ludzi, w którym miał podczas Olimpiady zostać rozegrany turniej Judo, a w przyszłości miało mieścić się tu centrum treningowe propagujące japońskie sztuk walki.

Reakcją Koreańczyków było postanowienie dorównania Japończykom - w ciągu roku (od listopada 1971, do listopada 1972) wybudowali Kukkiwon, a z Taekwondo postanowili uczynić sport olimpijski.

Konsekwentna, zdeterminowana polityka, przy wsparciu organów państwowych, przyniosła oczekiwany rezultat. Wprowadzenie Taekwondo do programu szkół, uczelni i organów militarnych zapewniło olbrzymi potencjał mistrzów, doświadczonych trenerów, zawodników oraz instruktorów i członków licznych grup pokazowych reprezentujących coraz wyższy poziom. W roku 1980 pojawiła się realna nadzieja na wprowadzenie Taekwondo na Igrzyska.

Jak łatwo się domyślić, w konfrontacji z całą Koreą, Choi Hong Hi, który również rozpoczął rozgrywanie własnych Mistrzostw Świata, zaczął przegrywać. Nie powiodło się wprowadzenie Taekwon-Do do USA - to było wbrew "amerykańskiemu sposobowi myślenia". Nie pomogło nawet upodobnienie przepisów walki do zyskującego w Stanach coraz większą popularność Kickboxingu - amerykanie "robili swoje".

Największą bolączką ITF stał się brak koreańskich (budzących największe zaufanie, bo przecież "tych autentycznych") instruktorów (których, jak wyżej wspomniano, WTF miał pod dostatkiem, a nawet więcej niż potrzebował).

W tej sytuacji Choi Hong Hi zdecydował się na radykalne posunięcie - w 1979 roku "dogadał się" z Koreą Północną !

Podobno miał tam zaoczny wyrok śmierci jako generał wrogiej armii, ale polityka wzięła górę.

Być może chęć uczynienia z Taekwondo sportu olimpijskiego przyczyniła się do emigracji Choi Hong Hi ? W sporcie rozwijanym na zasadach demokratycznych nie ma miejsca dla głównego Mistrza, ale w Korei Północnej, z jej kultem jednostki, mógł stać na czele narodowego Taekwon-Do - zatem: co nie udało się w Korei Południowej, zrealizował obecnie w Korei Północnej.

Skierowany do Korei Północnej jako główny instruktor Mistrz Park Jung Tae, w krótkim czasie "przerobił" pochodzących z armii specjalistów Kyoksul, na ekspertów Taekwon-Do i wkrótce nowi posiadacze stopni IV-VI Dan ruszyli w świat. Co ciekawe ich technika była odzwierciedleniem techniki Park Jung Tae (swobodna, naturalna fala, szybkie wykonywanie układów).

Korea Północna będąca oficjalnie w stanie wojny z Koreą Południową, głównie ze względu na politykę i sposób sprawowania rządów, nie cieszyła się popularnością i uznaniem w bogatych państwach świata zachodniego.

W tej sytuacji Choi Hong Hi, mając nowe zasoby koreańskich instruktorów, skierował swoją uwagę na regiony pozostające w cieniu gospodarczych potęg kapitalizmu. Tak Taekwon-Do trafiło do państw obozu socjalistycznego (Polski, Jugosławii, na Węgry, a później do Rosji), Ameryki Południowej (głównie Argentyny) i wielu regionów tzw. "trzeciego świata", gdzie przyjęte zostało z zainteresowaniem i wdzięcznością. 

W latach 80-tych XX wieku przez długi czas myślano, że WTF pochodzi z Korei Południowej, a ITF z Korei Północnej  !

Każdy robił swoje. W 1988 roku, wzorem Japonii, zorganizowano w Seulu Igrzyska i wprowadzono Taekwondo na Olimpiadę (jako pełnoprawna dyscyplina gości na nich nieustannie od 2000 roku).

Choi Hong Hi niezmordowanie, z pełnym poświęceniem, aż do ostatnich chwil życia, propagował Taekwon-Do na całym świecie zyskując swoją postawą i zaangażowaniem powszechne uznanie. W latach 2001-2002, tuż przed śmiercią Choi Hong Hi i wkrótce po niej, w ITF powstało "zawirowanie" i podział na trzy ITF-y:

1. bardzo sprawny i silny organizacyjne, ale... bez Koreańczyków

2. Koreański, ale... niestety Północnokoreański

3. bazujący na osobie jednego lidera, Mistrza Choi Jung Hwa - jedynego syna Gen Choi Hog Hi (wkrótce od tej organizacji odłączył się i usamodzielnił oddział w Korei Południowej, tworząc 4-ty ITF)  

W 2017 roku WTF zmienił nazwę na WT (World Taekwondo).


Co różni ITF i WTF ? Niemal wszystko: 

- pisownia Tae Kwon Do

- logo 

- wzór Dobok

- układy

- większość nazw technik

- przepisy regulujące rozgrywanie zawodów sportowych 

- ilość oraz rodzaj rozgrywanych konkurencji

Co je łączy ?

- nazwa

- wspólne pochodzenie

ale... jeśli odrzucimy ortodoksyjne lub ultraortodoksyjne myślenie oraz wyrafinowaną politykę chroniącą interesy, to przyjmując umownie, że nazwa Tae Kwon Do oznacza tyle co: "fruwajace koreańskie nogi" wówczas pomimo wszystkich różnic możemy stwierdzić, że Tae Kwon Do jest jedno (co najwyraźniej widać na pokazach).

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mój program "Taekwondo Stretching" (cz. 1): Wprowadzenie i Zestaw 1

Jeszcze dwie książki w języku polskim na temat Taekwondo