Refleksje: Czy upublicznianie własnych pomysłów, rozwiązań oraz metod treningowych jest rozsądne i bezpieczne ?

W jakim celu w ogóle upubliczniać swoje dokonania ? zwłaszcza jeżeli są one elementem rywalizacji.

Posłużmy się przykładem Mistrza Taweesilp (Thaweesilk) Khamnuan który prowadzi 3 fb (facebook 1; facebook 2; facebook 3 profil) oraz codzienne relacje ze swoich treningów na https://www.youtube.com/@Taweesilptkd

To zdjęcie pokazuje, gdzie jeszcze można go szukać

Powodów może być kilka, np.:

1. Internet niemal każdemu pozwala na dotarcie do niemal całego świata. Taweesilp, podobnie jak miliony innych osób, które uważają, że mają coś do zaoferowania innym, nie czekał aż ktoś go wylansuje (być może nigdy by się tego nie doczekał). Zrobił to sam - swoją jakością zyskał popularność i prestiż, stał się trenerem rozpoznawalnym i docenianym, a dzięki tej popularności najprawdopodobniej zaczął też nieźle zarabiać.

2. Dokumentacja jaką tworzy staje się archiwum, z którego także on sam może korzystać w najprostszy sposób. Pomysły nie przepadają, a mogą stać się inspiracją dla kolejnych.

Wróćmy więc do pytania postawionego w tytule posta. Można by powiedzieć: Przecież w ten sposób możesz zaszkodzić własnym zawodnikom !

Z mojego doświadczenia wynika, że aby ktoś w pełni wykorzystał opublikowany materiał musi przejść cztery etapy:
1. znaleźć go (zobaczyć)
2. zrozumieć
3. zaakceptować
4. konsekwentnie z nim (nad nim) pracować

I ponownie odwołując się do mojego doświadczenia, śmiem twierdzić, że prawie nikt tego nie zrobi - nie przebrnie przez te 4 etapy. Być może wykorzysta je cząstkowo - jakieś elementy.
Łatwiej niż przyswoić te rozwiązania, mógłby spróbować opracować własne kontry, ale w przypadku "trenerów kreatywnych" też nie stanowi to wielkiego niebezpieczeństwa - nim potencjalny adwersarz opracuje je, a jego zawodnicy wytrenują i wdrożą ich zastosowanie, "trener kreatywny" i jego zawodnicy będą już w zupełnie innym miejscu :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mój program "Taekwondo Stretching" (cz. 1): Wprowadzenie i Zestaw 1

Czy wiecie... jak Elvis Presley najpierw uratował, a potem pokonał mistrza świata Bill'a „Superfoot” Wallace'a?

Mój program "Taekwondo Stretching" (cz. 3): Zestaw 3