Moja historia cz.1: Nietypowe okoliczności - początek drogi.
Taekwondo zadebiutowało w Polsce w
1974 roku w Lublinie. Wkrótce potem powstały sekcje w Łodzi i
Krakowie. O ironio, Łódź to rodzinne miasto mojego taty. Wojna
oraz inne koleje losu, a w końcu przydział miejsca pracy,
spowodowały, że znalazł się w okolicach Działdowa. Poznał
dziewczynę, pobrali się, kupili dom w Działdowie i tak zostało.
Od urodzenia mieszkałem w Działdowie (później w Olsztynie, a od 1999 roku mieszkam i pracuję w Bydgoszczy). Działdowo to średniowieczne miasto
zbudowane na wzgórzu częściowo otoczonym bagnami. Posiada charakterystyczny dla tego okresu układ architektoniczny.
Rynek, pośrodku ratusz, w rogu kościół i rozchodzące się
prostopadle od rynku uliczki (porównajcie układ w Krakowie). Do
tego nieduży krzyżacki zamek, przygraniczna warownia. To położenie
spowodowało, że miasto nigdy się nie rozwinęło i miało
znaczenie wyłącznie jako węzeł kolejowy. Zatrzymywały się tu
wszystkie pociągi (łącznie z ekspresami) i odjeżdżały w
kierunku Warszawy, Gdańska, Olsztyna i C…