Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2022

Moje czarne pasy: Jestem z nich dumny !

Obraz
Moje 60-te urodziny okazały się nadzwyczajną niespodzianką - moi najbliżsi zorganizowali spotkanie z osobami, które trenując ze mną zdobyły czarne pasy i które aktualnie przebywały w Bydgoszczy. Wspaniale było ich ponownie zobaczyć (niektórych po latach) - w dodatku wszystkich razem ! Stoją od lewej: Marcin Szynkiewicz (1 Dan WT), Paweł Stoiński (1 Dan WT), Patryk Mycyk (2 Dan WT), Patryk Pepeta (2 Dan WT), Bartosz Stachniczek (2 Dan WT), Bartłomiej Wachnik (1 Kup WT), Marta Flisińska (3 Dan WT, 1 Dan ITF), Marek Stachniczek (były Prezes BKT), Damian Domagała (4 Dan WT, 1 Dan ITF), Grzegorz Giełdon (4 Dan WT - v-ce Prezes PFSiSW), Przemysław Kalitowski (3 Dan WT, 1 Dan ITF), Dariusz Ćwikliński (5 Dan WT, 4 Dan ITF), Marek Malinowski (3 Dan WT), Agata Giełczyk (2 Dan WT), Kacper Osiadło (1 Dan WT), Michał Niemiec (1 Dan PFSiSW), Daria Ćwiklińska-Fabrycka (4 Dan WT, 1 Dan ITF), Bartosz Ćwikliński (4 Dan WT, 4 Dan ITF), Wojciech Kiełpiński (2 Kup), Artur Nowakowski (2 Kup). Bardzo dzięku

O kopnięciach i ich zastosowaniu raz jeszcze

Obraz
Gen. Choi Hong Hi (podobnie jak inni dawni mistrzowie, prekursorzy różnych odmian) stworzył TKD jako kompletną sztukę walki skierowaną do osób, dla których będzie ona głównym zajęciem i atrakcją - pasjonatów, żołnierzy, bądź tak jak to było dawniej, osób które i tak nie mają innych możliwości, zainteresowań, obowiązków. Adept lub Mistrz powinien trenować codziennie po kilka godzin, analizując i doskonaląc poszczególne ruchy - innymi słowy: studiować sztukę walki. Jak to się ma do współczesnych realiów ? Głównym założeniem sztuk walki jest walka z przeciwnikiem i samym sobą (własnymi słabościami), niestety obecnie walczymy głównie z drastycznie małą ilością czasu, jaką adepci poświęcają na trening . Jak uczyć TKD, żeby to było jeszcze TKD, a nadany pas lub start w zawodach miał uzasadnienie w umiejętnościach adepta-zawodnika ? Jeżeli zawodnicy nie potrafią przyjąć i utrzymać pozycji walki, nie pracują na stopach i kopią tylko nogą zakroczną, to najprawdopodobniej ich starcie będzie przy

"MAM TALENT" TVN (cz. 7) - moje wspomnienia (cz. 6): Droga do półfinału i niezrealizowany scenariusz

Obraz
Wakacje, trochę więcej czasu, można nadrobić zaległości, dokończyć niedokończone. Minęło ponad dwa i pół roku od ostatniego posta z cyklu „Mam Talent TVN – moje wspomnienia” . Nie mogłem zdecydować się na kontynuację z dwóch względów: po pierwsze nie byłem pewien na ile mogę zdradzić kulisy produkcji tego programu, a po drugie nie wiedziałem, czy ujawniać niewykorzystany scenariusz – przecież to mój, uważam: ciekawy, pomysł, którego nie zrealizowaliśmy, a może ktoś wykorzysta go bez mojej zgody? Po powrocie z Gdańska musieliśmy czekać na wezwanie na ostateczną selekcję – z około 6 tysięcy startujących blisko 160 uczestników otrzymało na castingach przewagę TAK i z tej liczby należało wybrać 40 osób do występów „na żywo” w odcinkach półfinałowych (nie pamiętam, ale być może były już zakwalifikowane osoby, 4 lub 5, przez tzw. „złoty guzik”, zatem w tej sytuacji ze 160 wybierano by tylko 35 półfinalistów). Selekcja odbyła się w pierwszej połowie lipca w teatrze mieszczącym się w Pał