Bydgoszcz: Bydgoski Klub Taekwondo - utworzenie klubu

Kiedy przyjechałem do Bydgoszczy w 1999 roku miałem już spore doświadczenie w prowadzeniu Taekwondo. Wiedziałem czego chcę i jak to zrobić.
Postrzegam Taekwondo przede wszystkim jako alternatywę dla tzw. "życia codziennego" i dobrą formę spędzania wolnego czasu, a dobry trening uważam za największą wartość Taekwondo. Wszystkie inne aspekty, wynikające z ćwiczenia Taekwondo, uznaję za "efekt uboczny" treningu - jaki trening, takie Taekwondo.
Bazą i gwarancją ciągłości funkcjonowania założonych przeze mnie grup treningowych była moja Akademia Taekwondo. Chodziło, i nadal tak jest, o pokazanie jak ciekawe i atrakcyjne może być Taekwondo oraz jak wszechstronnie może ono wpływać zarówno na rozwój fizyczny jak i kondycję psychiczną.
Swoją działalność w Bydgoszczy od początku zamierzałem oprzeć na bliskiej współpracy z Mistrzem Soo Kwang Lee, z którym już wcześniej byłem umówiony na pracę w tym samym, jego, klubie, lecz okazało się, że nie stać mnie było na zakup mieszkania w Poznaniu.
Jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem po uruchomieniu treningów w Bydgoszczy było zorganizowanie wycieczki do Poznania. Rodzice z grupy na Błoniu pomogli "załatwić" wojskowy autokar, wojskową grochówkę, i pojechaliśmy zameldować się u Mistrza. Aby uczynić wyjazd bardziej atrakcyjnym dla dzieci, przed treningiem odwiedziliśmy stare poznańskie ZOO. Wydaje mi się, że podczas tej wizyty uzdolniony Bartek Reszka zdał pierwszy egzamin przed Mistrzem.
W wakacje, po zakończeniu pierwszego w Bydgoszczy sezonu treningowego 1999/2000, za pośrednictwem jednego z bydgoskich biur podróży, zorganizowałem obóz w Borach Tucholskich (rodzice trenujących dzieci sugerowali, żeby było blisko) w miejscowości Swornegacie. Przedsięwzięcie okazało się stosunkowo mało udane - wyjazd był drogi, pozbawiony atrakcji i odpowiednich warunków do treningu.
Bydgoski Klub Taekwondo został utworzony w 2001 roku głównie po to, abyśmy mogli rejestrować egzaminy w Polskim Związku oraz samodzielnie organizować obozy letnie - tańsze a i tak bardziej atrakcyjne. Sport wyszedł nam niejako przy okazji - "efekt uboczny " dobrego treningu.


Tak wygląda zaprojektowane przeze mnie logo BKT.

Ponieważ nasza strona www będzie musiała zostać odrestaurowana lub utworzona na nowo, być może w innym, okrojonym kształcie, zdecydowałem się na utworzenie nowego bloga: "Bydgoski Klub Taekwondo" o charakterze informacyjno-tematycznym, na który przeniesione zostaną niektóre treści z obecnej strony www - powstała ona w 2011 roku, zatem postaram się także uzupełnić nowego bloga o wcześniejsze wydarzenia, te sprzed 2011 roku. Zapraszam do odwiedzania nowego bloga !


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mój program "Taekwondo Stretching" (cz. 1): Wprowadzenie i Zestaw 1

Jeszcze dwie książki w języku polskim na temat Taekwondo